Latem chętnie spędzamy czas na zewnątrz. Musimy jednak pamiętać, że czas kąpieli słonecznych to czas wzmożonej pielęgnacji skóry. Pamiętajmy, że nie istnieje pojęcie zdrowej opalenizny oraz całkowicie bezpiecznego opalania. Warto mieć jednak na uwadze pozytywne aspekty promieniowania słonecznego. Zaliczyć tu możemy syntezę witaminy D, poprawę kondycji psycho-fizycznej organizmu, a także kąpiele słoneczne, które zwiększają odpoczynek oraz relaksują. Niedobór promieni słonecznych jesienią przyczynia się do tego, że nasza skóra szarzeje, traci swój blask i ulega pogrubieniu. W tym okresie szczególnie ważna jest właściwa pielęgnacja. Długie jesienne popołudnia i wieczory, które sprawiają, że nasz nastrój się obniża, są też doskonałym momentem na to, aby zadbać o siebie i swoją cerę.
Jesienią wciąż jesteśmy narażeni na oddziaływanie promieni UV. Aby uchronić skórę przed fotostarzeniem pamiętaj o filtrach przeciwsłonecznych. Można je podzielić na dwie grupy. Filtry chemiczne, których zadaniem jest absorpcja fotonów promieniowania UV. Drugi rodzaj to filtry fizyczne, które odbijają oraz rozpraszają promienie UV i to głównie one są składnikiem innowacyjnych produktów przeciwsłonecznych. Jednym z takich produktów zawierających wysoką jakość filtrów fizycznych jest mgiełka przeciwsłoneczna Protective Mist SPF 50+ marki Purlés. Jej zaletą jest to, że składa się z małych cząsteczek, które zapobiegają blokowaniu ujść gruczołów łojowych. Dodatkową cechą tego produktu, którą zrozumie każda kobieta jest fakt, iż nie bieli on skóry i może być stosowany na makijaż, nie rozmazując go. Przy doborze filtra powinniśmy się kierować wysokością wskaźnika ochrony przeciwsłonecznej – SPF. Powinien on posiadać wartość co najmniej 30. Przy aplikacji filtru przeciwsłonecznego należy zwrócić uwagę na jego ilość, rekomendowana dawka to 2 mg/cm2 skóry (ilość porównywana do wielkości fasolki). Należy go aplikować na skórę około 15-30 minut przed wyjściem z domu oraz dokładać co 2-3 godziny, w szczególności po intensywnym wysiłku lub kąpieli.
W okresie jesiennym warto zadbać o przesuszoną słońcem skórę. Kiedy widzisz, że twoja skóra jest matowa, pozbawiona blasku z uwydatnionymi mocniej zmarszczkami, a nałożony podkład waży się, to znak, iż wymaga ona natychmiastowego nawilżenia. Przesuszoną skórę możesz pielęgnować w domu używając kremów nawilżających np. z kwasem hialuronowym czy też ekstraktem z alg morskich. Jeśli jednak chcesz zobaczyć szybsze i głębsze efekty nawilżenia skóry, to warto skorzystać z terapii gabinetowych np. z oczyszczania wodorowego AquaPeel H2. Właściwością tego zabiegu jest odświeżenie i nawilżenie, co uzyskujemy dzięki kwasowi laktobionowemu. oraz wyciągom roślinnym, a także działanie anti-aging dzięki obecności aktywnego wodoru. Zabieg jest bardzo przyjemny w odczuciu i składa się z kilku następujących po sobie etapów: 1. Oczyszczanie wodorowe 2. Eksfoliacja 3. Infuzja antyoksydantów 4. Wtłoczenie substancji w głąb skóry. 5 Zabieg liftingujący falą radiową.
Jesień to także doskonały moment na złuszczanie martwego naskórka. Naskórek odbudowuje się co 30 dni w tzw. cyklu TOT (Turn Over Time) czyli okresie całkowitego przejścia komórek naskórka z warstwy podstawnej do warstwy rogowej. Jeżeli Twoja skóra ma poszarzały koloryt, łuszczy się i ma zablokowane pory to znak, że koniecznie trzeba jej pomóc. Regularne złuszczanie naskórka jest równie ważne jak regularne usuwanie kamienia nazębnego. W przypadku tego drugiego możemy długo mieć piękny uśmiech, w przypadku usuwania naskórka uzyskujemy za to piękny blask, koloryt i gładkość skóry . Na co dzień możesz pomóc swojej cerze pielęgnacją domową stosując peelingi enzymatyczne, jednak w okresie jesiennym twoja cera będzie wymagała mocniejszego oddziaływania złuszczającego, najlepiej w sposób kontrolowany pod okiem wykwalifikowanego kosmetologa. Do takich zabiegów zalicza się niekwestionowany lider w terapiach skórnych- inżynieria tkankowa estGen. Innowacyjne rozwiązania biotechnologiczne zabiegów estGen pozwalają na skuteczne terapie w obszarach biostymulacji procesów naprawczych na wielu poziomach zabiegowych, począwszy od procesów starzenia czy kontroli stanu zapalnego po dbałość o prawidłowe funkcjonowanie ekosystemu skóry. Innym fenomenalnym zabiegiem złuszczającym jest oryginalny peeling ziołowy Green Peel dr Schrammek. Fenomen tego zabiegu doceniają kobiety na całym świecie.
Podsumowując, jesień to dobry czas na to, aby zatroszczyć się o swoją cerę, która przecież każdego dnia narażona jest na oddziaływanie szkodliwych czynników środowiskowych. Przyjmuje ona na siebie wszystkie zanieczyszczania, a także manifestuje wszystko to, co dzieje się wewnątrz naszego organizmu. Dlatego jeśli profesjonalnie zadbasz o swoją skórę, ona odwdzięczy Ci się wspaniałą kondycją, blaskiem i młodym wyglądem.
Opracowanie:
mgr Dominika Badzian
Kosmetolog w Good Mood Pielęgnacja Ciała i Umysłu